Rozesłanie 2017

10.06.2017

Gdy słońce zaczyna mocniej grzać to znak, że zbliżają się wakacje. Rozjedziemy się w różne strony na zasłużony odpoczynek. Jednak wielu z nas część swojego wolnego czasu poświęci posłudze podczas rekolekcji.

W sobotni poranek, 10 czerwca w czasie Mszy Świętej w sanktuarium Matki Bożej Boguckiej miało miejsce rozesłanie animatorów Dzieci Maryi. Eucharystii przewodniczył ks. Jakub Dąbrowski, który w czasie homilii wyjaśniał naukę płynącą z „wdowiego grosza” w odniesieniu do nadchodzących rekolekcji. Zachęcił, by przyjąć sobie postanowienie, którego źródło stanowi 2. tajemnica radosna różańca – nawiedzenie św. Elżbiety. Mamy iść i służyć, nie szukając w tym swojej chwały, jak czynili to faryzeusze, ale prosząc o Ducha Świętego, który uzdalnia do naśladowania Jezusa i pierwszej uczennicy – Maryi. Ksiądz Jakub zwrócił także uwagę na istotę płynącą z jałmużny, dzięki której możemy nasycić duszę. Naszym „groszem” może być uśmiech, czytanie bajki, gdy dzieci nie potrafią spać, pomoc przy sprzątaniu czy zaciśnięcie zębów, gdy Siostra lub Ksiądz powie za dużo. Taka jałmużna oczyszcza z grzechu i prowadzi do Życia.

Ksiądz neoprezbiter Szymon Kubica, który koncelebrował Eucharystię, po jej zakończeniu podzielił się tym, co miał najcenniejszego – udzielił błogosławieństwa prymicyjnego. Niesie ono ze sobą możliwość uzyskania odpustu całkowitego, dziękujemy więc za ten piękny dar.

Druga część rozesłania to świętowanie przy kawie i słodkościach, rozdawanie dekretów i dopełnianie formalności przed rekolekcjami. Jednak najważniejszym elementem były odwiedziny bp Adama Wodarczyka i jego przesłanie do animatorów, mających podjąć służbę. Jego nauczanie zawierało się w 3 punktach. Po pierwsze mamy być świadkami Chrystusa. Paradoksem wiary jest to, iż w momencie dzielenia się nią, pomnażamy ją w sercach ludzi, a sami również pozostajemy beneficjentami. Widzimy zmieniające się ludzkie serca co umacnia naszą wiarę. Po drugie, z racji 100-lecia objawień z Fatimy, mamy pamiętać  o fatimskim orędziu. Jego treść powinna pojawiać się w treści konferencji czy innych spotkań z dziećmi, gdyż odbiorcami tych objawień były właśnie dzieci. Mamy pomóc im zrozumieć, iż mimo, że są małe, swoją modlitwą są w stanie zmieniać losy świata. Po trzecie, w nawiązaniu do roku św. Brata Alberta najważniejszym świadectwem naszej wiary jest czynna miłość.  Brat Albert odkrył oblicze Jezusa w ubogich. Bywając „na salonach”, doszedł do wniosku, ze to nic dla miłości Jezusa i dokonał wyboru umiłowania Człowieka Poranionego, będącego wzorem służby i oddania. Ludzie, z którymi mamy kontakt na co dzień a szczególnie spotkają się z nami w czasie rekolekcji będą na nas patrzeć i na podstawie naszego zachowania zbudują sobie obraz chrześcijanina. Mamy w nich wzbudzić pragnienie duchowego głodu i pokazać jak czynić dzieła miłosierdzia z miłości do Jezusa.

Ksiądz biskup ma nadzieję, że gdy spotkamy się znów w czasie Dnia Wspólnoty w katowickiej katedrze każdy z nas, wzorem apostołów będzie mógł powiedzieć: „Działy się wielkie rzeczy! Pan Bóg się nami posłużył.”

Tak pokrzepieni zostaliśmy pobłogosławieni i posłani do naszych posług. Pamiętajmy, że gdy zmagamy się z pokusami, wątpimy w sens naszej pracy z pomocą przychodzi nam Maryja, która w czasie modlitwy różańcowej otacza nas swoją opieką. Wykorzystajmy dobrze czas rekolekcji!

Panna J.

[gallery ids="534,535,538,540,541,542,543,544,545,546,547,528,529,530,531,532,527,526,525,524,523,519,520,518,521,522,513,514,515,516,517,509,508,503,504,502"]